-
Everest Base Camp Trek. Zapach żywiołów.
Po ośmiu dniach marszu przez Himalaje u podnóży pokrytych wiecznym śniegiem szczytów zamajaczył mój cel – wysepka żółtych namiotów. Everest Base Camp. Dla niektórych punkt wyjściowy do zdobycia najwyżej góry świata. Dla mnie - zwieńczenie wędrówki, w trakcie której zobaczyłem świat czortenów, jaków i Szerpów. Świat, który pachnie żywiołami.